środa, 16 października 2013

#1

Jestem Allie, mam prawie 20 lat i mieszkam w Londynie z moim chłopakiem Carterem. Ostatnio nie układa się między nami najlepiej, przestał zwracać na mnie uwagę i nie wraca na noc... Na poprawę naszego związku zaplanowaliśmy wakacje w Hiszpanii. Samolot mamy jutro o 12.30..
Obudziłam się o 9.00, Carter jeszcze spał. Wstałam z łóżka, założyłam szlafrok i poszłam do kuchni. Sięgnęłam do lodówki po jogurt, usiadłam na blacie i zaczęłam jeść. Nagle poczułam zimne ręce na moim brzuchu i usta na szyi.
-Wyspałaś się?
~Nie bardzo
-Dlaczego?
~Czekałam aż wrócisz do 3.00 ale uznałam że to nie ma sensu
-Oj tam, zabalowałem trochę, ale rozchmurz się! O 12.30 lecimy na wakacje!
~Tak, bardzo się cieszę
Parę godzin później byliśmy już na lotnisku, wsiedliśmy do samolotu i odlecieliśmy. Podróż była dłuuuga i cholernie nudna. Carter praktycznie cały lot spał, a ja? Ja gadałam z dziewczyną co siedziała obok.
Gdy wylądowaliśmy od razu wybraliśmy się do jakiegoś taniego pensjonatu który Carter zarezerwował.
To była jakaś dziura zabita dechami *MASAKRA*
-I jak ci się podoba Allie?
~ymm.. super!
-To świetnie!
On nigdy nie czaił sarkazmu
-Choć Allie idziemy na plaże
~Okej
Na plaże mamy parę minut drogi, które przebyliśmy w ciszy..
-Allie chodź idziemy do wody!
~Nie teraz, chce się trochę poopalać
-No chooodź!! Jak wejdziesz do wody to nie będzie widać twojego grubego brzucha, a jak popływasz to może trochę schudniesz..
~Wal się!!! X(
-Nie chcesz to nie! Ale nie obrażaj się na mnie!!
~Idź już!!!!!
No i poszedł! Nie czekał długo, od razu zaczął zaczepiać jakieś Hiszpanki!! Co za CHUJ !! Nie widzę sensu żeby tutaj leżeć i na niego patrzeć! Wracam do pensjonatu......
17.00, 18.00, 19.00, 20.00, 21.00, 22.00... a jego ciągle nie ma!! Co on robi??!! Gdzie on jest??!! Może coś mu się stało..Ale czemu ja się martwię?? Przecież on miał mnie w dupie! 23.00.. ide spać

********************************************************************************
Hejka, to jest pierwsza część mojego imagina  Mam nadzieję że się wam spodoba. Jeśli tak to komentujcie

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz